Twoja twarz to wizytówka, ludzie twierdzą, że buty określają człowieka, a twarz? Czym właściwie jest dla nas? Najbardziej reprezentatywna jednostka naszego ciała, bez niej nie mamy szans na dalsze znajomości. To tutaj Twój rozmówca najpierw patrzy, nie na nogi, nie na ręce. Gdy stajesz twarzą w twarz wszystko inne na chwilę przestaje być zauważalne. Z tego też powodu warto zadbać o swój wizerunek, kilka chwil pozwoli odmienić Ciebie na lepsze. Nie musisz używać tony makijażu czy też co dzień latać do fryzjera. A co w przypadku gdy na naszej twarzy pojawiają się inne niedoskonałości? Trądzik, suche skórki?
Należy działać szybko i sprawnie, jednak wszystko starannie zaplanować.
Suche skórki
Suche skórki to nic innego jak problem estetyczny. Dość uciążliwy, który pojawia się z nienacka. Jednak nie tylko estetyka tutaj odgrywa znaczącą rolę, przyczyną formowania się skórek może być choroba. Osoby, które planują perfekcyjny makijaż doskonale wiedzą, jak ciężko jest zakryć ten wielki problem. Na co powinniśmy zwrócić uwagę? W pierwszej kolejności dieta i nawyki pielęgnacyjne. Przypadki trudniejsze niestety mogą nie obejść się bez wizyty u specjalisty, dermatologa.
Jak wyglądają suche skórki?
Gdy zawodzą domowe metody przychodzi czas na spotkaniem z lekarzem. Złuszczająca i odstają skóra od twarzy, suche czerwone placki, albo strupki, które tylko zauważamy pod światłem. Specjaliści nazywają te dolegliwości łuszczycą, egzemą czy też atopowym zapaleniem skóry (AZS). Przed podjęciem jakiejkolwiek decyzji należy przeanalizować czy przypadkiem, któryś z produktów po prostu nas nie uczula, a oznaką może być po prostu uporczywe swędzenie.
Panika to najgorszy doradca, czy wiesz, co jeszcze mogą oznaczać suche skórki? Ludzie zapominają o piciu, słabe nawodnienie organizmu, a także o małej ilości tłuszczów nienasyconych w diecie oraz pogodzie i klimatyzacji. Wyszukiwać powodów można wiele więcej, jednak jak sobie radzić? Co zrobić by się go pozbyć, a może co zrobić by do nas nie wrócił.
Pierwsze porady
Zanim zdecydujesz się biec do dermatologa najpierw warto odpowiedzieć sobie na szereg pytać. Czy wystarczająco piję dużo wody? Czy odpowiednio nawilżam oraz natłuszczam twarz? Czy przypadkiem nie używam zbyt drastycznych środków do mycia? Takich pytań można sformułować wiele więcej, W tej części warto być szczerym, by później uzyskać pożądany efekt. Wybór rozwiązania to kolejny krok, aby cieszyć się piękną, niepodrażnioną twarzą.
Specjaliści zalecają by nie myć twarzy mydłem tylko delikatnym płynem do mycia twarzy. Substancje zawarte w mydle spotęgują problem, gdzie później walka może okazać się trudniejsza lub nieskuteczna. Dodatkowo warto zwrócić uwagę na SLS, jego stosowanie powoduje wysuszenie skóry, często ten składnik można spotkać zarówno w mydłach jak i żelach do twarzy czy też szamponach.
Następny składnik to chlor, w wodzie jest to czynnik, który może podrażniać. Na pierwszy rzut oka nic się nie dzieje, a przy głębszym poznaniu zauważamy fakty. Jak przeciwdziałać? Najpierw niestety na jakiś czas trzeba odstawić basen, następnie woda z kranu. Ona też jest chlorowana, by uniknąć na jakiś czas wody warto sięgnąć po płyn micelarny.
Alkohol, tak on też znajduje się w kosmetykach. Ma ogromne działanie wysuszające, które może wywołać powstawanie blizny.
Czy to wszystko? Problemów można wymieniać dużo więcej. Na początek warto też pomyśleć nad odstawieniem podkładu matującego na pewien czas. To nie jedyny kosmetyk, zanim podejmiemy jakiekolwiek krok, który powinien odejść w chwilową odstawkę. Puder, cienie do powiek, tak one też mogą nasilać problem.
Zanim podejmiemy się pielęgnacji warto przeprowadzić delikatny peeling twarzy, zostaje w tym procesie złuszczony naskórek, a w kolejnym etapie należy sięgnąć po tonik lub hydrolat.
Silnie nawilżający krem to podstawa, warto poczytać skład. Ma bardzo duże znaczenie, zalecane by w kremie znalazło się masło shea, wazelina, oliwa z oliwek, olej arganowy, pantenol, kwas hialuronowy, mocznik, wosk pszczeli, olejek jojoba czy też różany.
Nie szukajmy czegoś szczególnego, kosmetyki o prostym składzie pomogą zwalczyć problem, a w przypadku nasilającego się problemu nie będziemy wiedzieć co wywołało negatywny skutek.
Dieta
Czy higiena to wszystko? Oczywiście, że nie, dodatkowo złe nawyki żywieniowe, zbyt mała ilość wypijanych płynów, nadużywanie alkoholu to tylko niektóre negatywne przyzwyczajenia. Specjaliści uważają, że wypijanie wody i dwóch łyżek dziennie oleju lnianego rozwiąże problem raz na zawsze. Czy jesteśmy gotowi na przeprowadzenie zmian, okazuje się, że zapominamy o podstawowych czynnościach, które ogranicza pojawianie się nieprzyjemnych efektów. Skóra także potrafi się buntować. Nieprawidłowa pielęgnacja, niekorzystne warunki, w tym także atmosferyczne i pojawia się następny stan zapalny.
Po tygodniu stosowania zdrowej diety, czy też właściwej pielęgnacji będzie można zobaczyć bardzo zadowalające efekty, które będą nas długo cieszyć. Nie będziemy się obawiać wychodzenia z domu, kontaktu z innymi ludźmi. W pewny sposób możesz pochwalić się swoimi efektami. Nie warto popadać w euforię, problem lubi nawracać, jednak gdy odpowiednia pielęgnacja będzie pod ręką strach powinien być dużo mniejszy. Warto pamiętać, że na wiele czynników nie mamy wpływu, jak chociażby na zanieczyszczone powietrze, pracującą klimatyzację czy też problemy natury genetycznej, jak choroby.
Sięgnij po sprawdzone sposoby, które pomogą zapomnieć o zmartwieniach, zawsze to jeden problem z głowy, a przecież w życiu bywa, że jest ich wiele. Czasem o wiele za dużo. Czy jesteś gotowy na zmiany? Na odmienne nawyki? Początki mogą być trudne, jednak z czasem przychodzi przyzwyczajenie, które wiele ułatwia, pozwala czuć się naturalnie piękną.